klasowe
Klasa III A
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum klasowe Strona Główna
->
Studia! i wszystko co z nimi związane
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
MA TURA TURA MA
----------------
Co i jak po polskim
Wrażenia po angielskim
Wieści ze świata, czyli co słychać u misiaczków (na studiach )
----------------
Studia Telegram. Czyli gdzie sie dostaliście:)
Panorama njusów
TVN 2/4
plecaczek, kamyczki i te sprawy
----------------
plecaczek, kamyczki i te sprawy
Muzyka, ksiązki. Masz ulubiony kawałek, książke godna polecenia podziel sie:]
Życzenia Świąteczne
Informacje szkolne
----------------
Informacje szkolne
Studia! i wszystko co z nimi związane
Każdy z nas ma w sobie coś z budowniczego
Imprezy itp
----------------
Wydarzenia kulturalne którymi chcielibyście się podzielić
Studniówkowe klachy i inne wieści
Ogłoszenia drobne
----------------
Niezbędnik potrzebującego
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Maciek
Wysłany: Nie 22:42, 13 Maj 2007
Temat postu:
Kursy są przydatne i moga dużo pomóc jeśli samemu tez sie wykażemy samozaparciem. Ja osobiście wole kursy niż nauka samemu w domu.
Paulini
Wysłany: Czw 12:34, 10 Maj 2007
Temat postu:
W moim przypadku najlepiej działa domowe zacisze. Te wszystkie kursy są niepotrzebne, przynajmniej w moim przypadku. Wkurzaloby mnie, że nauczyciel skupia sie na takiej grupie, zamiast na 1-2 osobach. Wtedy może dopilnować i zmotywować.
Za tłumami nie przepadam. Albo prywatne lekcje albo sama.
Dżulajka
Wysłany: Wto 0:05, 13 Mar 2007
Temat postu:
Ja tam nie chodzę nigdzie, może to i źle, zgadzam się z Kasią że to zawsze dodatkowa motywacja. Nie widzę w tym nic złego. Niektórzy lubią czytać sami, niektórzy wolą o tym po prostu słuchać, kwestia wyboru. No bo chyba nie mody, prawda? To by było zupełnie nielogiczne.
momo
Wysłany: Pon 20:21, 12 Mar 2007
Temat postu:
Kursy ogólnie same w sobie nie są złe. Uważam jednak że z przedmiotów które robimy w szkole można dać sobie radę samemu. Nie zmienia to jednak faktu, że chodzę na kurs maturalny z chemii i chodziłem na angielski. Mając za sobą już parę ładnych miesięcy kursu stwierdzam, że przy dobrej organizacji wszystko czego tam się nauczyłem mogłem nauczyć się sam, ot i cała filozofia. Sporo przeznaczonych na to pieniędzy można byłoby przeznaczy na wymarzony rower jednak nie pisałbym, poniekąd, o nie do końca trafnie wydanych pieniądzach gdybym nie spróbował, tak na prawdę zapisanie się na kurs było dla mnie uspokojeniem sumienia.
Dla mnie ostatnio najlepszym sposobem jest uczenie się wspólnie z moim ziomem Szymonem. Polecam.
The end
kasiazet
Wysłany: Pon 19:43, 12 Mar 2007
Temat postu:
ja osobiscie potrzebuje motywacji. chemii i fizyki ucze sie prywatnie, nie na kursach. i nie zamienilabym w zyciu tych przedmiotow na zadne kursy. z bioli wybralam kurs u pana Terleckiego. tlumaczy ta biole jak nikt, po prostu robi ta z pasja i kazdy wychodzi z rozjasnionymi problemami. podaje metody na rozwiazywania zadan, czyste szablony ich rozwazywania ale tez np metody na zapamietanie niektorych trudnych rzeczy. nie zaluje ze do niego chodzilam. teraz wystarczy sobie poczytac ksiazke, popatrzec na to co mialo sie na kursie i na mature. uwazam ze koles jest genialny i kazdego bede namawiac na lekcje z nim. na kursach albo prywatnie.
Kaja
Wysłany: Pon 18:00, 12 Mar 2007
Temat postu: Po co?
[Dzisiejsza Gazeta Olsztyńska, artykuł na stronie 3]
Więc moje pytanie:
Po co chodzicie na kursy przedmaturalne?
Pomijam tą oczywistą sytuację z fizyką, gdy po prostu tego rozszerzenia trzeba się gdzieś nauczyć. Ale taka biologia? Trzeba po prostu usiąść, nauczyć się, przećwiczyć zadania...
Więc jak to jest? Lenistwo, bo chodzą wszyscy - ja też powinnam/powinienem, bo niby nauczycie się więcej (wymagania maturalne to takie sztywne ramki, że po prostu więcej nie trzeba, tylko tyle, ile tam jest napisane), bo można się pochwalić....?
Osobiście mam wrażenie, że każdy z Was biega na te dodatkowe zajęcia.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin